Autor Wiadomość
Siergiej
PostWysłany: Wto 23:30, 01 Sty 2008    Temat postu:

Przywłaszczyłaś sobie biżuterię z bagażu Ahramana i po zamknięciu zamkniętego okna, co wymagało sporego wysiłku Twej siły woli, rozpoczęłaś medytację.

KONIEC SESJI

Prawie nic sie nie dzialo. Jedyna akcja jaka byla, to dzieki przypadkowej manifestacji chaosu. Darek 55 za niezle odgrywanie wrednej baby, Michal tyle samo. Byloby 50, ale za "Mysle sobie" masz dodatkowe 5 Wink
Su Yeng
PostWysłany: Wto 23:26, 01 Sty 2008    Temat postu:

To mu sie chyba nie przyda biorę pierścionki i naszyjnik po czym rozkładam sobie na ziemi posałanie chyba jendak wole spać na brudnej ziemi niż na "obsranym" łóżku po czym zamykam drzwi i okno bez tego lenia i tak nigdzie nie wyruszę po czym rozpoczynam medytację
Siergiej
PostWysłany: Wto 23:21, 01 Sty 2008    Temat postu:

Bagaż Ahramana jest całkiem imponujący. Prezentuje się tak, jakby Druchii wiedział, że spotka na swojej drodze urodziwą kobietę. 4 złote pierścionki i obrączka, srebrny naszyjnik, cztery butelki wytrawnego wina i oczywiscie kilka par kajdanek. Poza tym jeszcze symbol Sigmara i zestaw podrozny oraz chuda sakiewka z pieniedzmi.
Su Yeng
PostWysłany: Wto 23:14, 01 Sty 2008    Temat postu:

Jak zwykle bardzo dużo pożytku z mężczyzny kładę prześcieradło na stoliku zjadam bułę po czym sprawdzam zawartość pakunku ahramana
Siergiej
PostWysłany: Wto 23:11, 01 Sty 2008    Temat postu:

Eeee...no..tak, niech będzie na koszt firmy. W jedną łapę wzięłaś prześcieradło, a w drugą całkiem znośną kiełbaskę w bółce i z powrotem udałaś się na górę, gdzie Ahraman już smacznie śpi.
Su Yeng
PostWysłany: Wto 23:04, 01 Sty 2008    Temat postu:

pół korony? to ja wezme tylko dla siebie skoro ta na koszt firmy. Dziękuję serdecznie za fatyge
Siergiej
PostWysłany: Wto 23:02, 01 Sty 2008    Temat postu:

Ależ to największe łóżko jakie mamy! Jak już mówiłem, łoże królewskie! A prześcieradło? Już daje nowiutkie! Z debilnym uśmiechem dziecka, które właśnie udaje, że wcale nie ukradło cukierka, karczmarz wycofał się na zaplecze i po chwili wyskoczył z białym ja śnieg, trochę krótkim prześcieradłem i wręczył Ci je natychmiast. Proszę bardzo! Może jeszcze kiełbaskę w bułce na koszt firmy? Jeśli weźmie pani też dla męża, to sprzedam obie za pół korony! Wspaniała okazja! I znowu ten uśmiech.
Su Yeng
PostWysłany: Wto 22:59, 01 Sty 2008    Temat postu:

Jest za małe dla dwóch osób, całość zajmuje mój przyjaciel , oraz prześcieradło nie jest całe, ale sądze ze to tylko niedopatrzenie z pańskiej strony
Siergiej
PostWysłany: Wto 22:53, 01 Sty 2008    Temat postu:

Ojej! Ojej! Ojojoj! A cóż z nim nie tak? Karczmarz zaczął się pocić.
Su Yeng
PostWysłany: Wto 22:51, 01 Sty 2008    Temat postu:

Sądze ze w tak zacnej karczmie, jak pańska , u takiego miłego gospodarza znajdzie sie jakieś lepsze posłanie bo to w pokoju czwartym niestety nie spełnia kilku wymagań
Siergiej
PostWysłany: Wto 22:49, 01 Sty 2008    Temat postu:

Ahraman: Kiedy tylko elfka, której imienia wciąż nie znasz, opuściła pokój, natychmiast położyłeś się do łóżka i niemal od razu zasnąłeś.

Su Yeng: Udałaś się z powrotem na dół i znów zapadła ta krępująca cisza. Jakiś problem?
Ahraman
PostWysłany: Wto 22:48, 01 Sty 2008    Temat postu:

kłade się do łóżka
Su Yeng
PostWysłany: Wto 22:46, 01 Sty 2008    Temat postu:

to ty śpisz na ziemi, a ja na tym czymś mówie patrząc się głęboko w oczy ahramanowi po czym po czym schodze na dół do karczmarza
Siergiej
PostWysłany: Wto 22:40, 01 Sty 2008    Temat postu:

Szybko znaleźliście się w pokoju. Jeśli śniadanie do łóżka okaże się obietnicą tak samo prawdziwą, jak łoże królewskie, to kiepsko to wygląda, bowiem to ostatnie to nic więcej jak zwykłe, absolutnie przeciętne łóżko. W dodatku, z prześcieradłem przeżartym jakąś substancją, pewnie mającą je wybielić. Poza łóżkiem jest też okno i niewielka komoda oraz stolik, ze świeczką i zapałkami. Rewelacja.
Ahraman
PostWysłany: Wto 22:39, 01 Sty 2008    Temat postu:

idę do pokoju
Su Yeng
PostWysłany: Wto 22:36, 01 Sty 2008    Temat postu:

łoże królewskie? już to widze , a to przy drzwiach to niby co gówno? ale chyba tak nisko nie upadli otwieram drzwi
Siergiej
PostWysłany: Wto 22:33, 01 Sty 2008    Temat postu:

Su Yeng: Ponętnie ruszając biodrami wzięłaś klucz do pokoju z numerem czwartym i udałaś się do góry. Stanęłaś w korytarzu, w którym jest szóstka drzwi - po trzy z każdej strony. Przed tymi, z mosiężną tabliczką opatrzoną czwórką na podłodze są jakieś dziwne, ciemne ślady.

Ahraman: Nie mogąc oprzeć się urokowi Su odporwadziłeś ją, to znaczy jej pośladki, wzrokiem aż do miejsca, w którym zniknęły Ci z oczu. Tak, oczywiście! Posiłki dla par prawie za darmo!
Ahraman
PostWysłany: Wto 22:29, 01 Sty 2008    Temat postu:

Rozumiem, że wyżywienie gratis, tak? W końcu chcemy być przyjaciółmi.
Su Yeng
PostWysłany: Wto 22:28, 01 Sty 2008    Temat postu:

Chodź kochanie bede potrzebowała dużą zapłate żeby o takim poniżeniu zapomnieć ruszam w strone pokoju kręcąc biodrami
Siergiej
PostWysłany: Wto 22:26, 01 Sty 2008    Temat postu:

Karczmarz się ożywił Ależ skąd! Mamy przecież specjalne zniżki dla par! Łoże królewskie ze śniadaniem do łóżka za pół złotej korony od nocy! Pokój 4 już jest gotowy do użycia! Mężczyzna ściągnął z haka za swoimi plecami klucz, uśmiechając się zachęcająco...przynajmniej tak zamierzał. Szczerbaty uśmiech w końcu nie należy do najprzyjemniejszych.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group