Autor |
Wiadomość |
Siergiej |
Wysłany: Pon 22:08, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ahraman: Pewnym krokiem wyruszyłeś przeszukiwać dom i zwłoki. Hrabinie i Angeli zabrałeś łącznie cztery złote pierścionki, złotą obrączkę, medalik z symbolem Sigmara i srebrny naszyjnik. I to cały Twój dzisiejszy połów - poza książkami i trofeami hrabiego, rabusie zabrali wszystko ze sobą.
Kotylion: Wyszedłeś z domu mijając powoli gromadzący się tutaj znowu tłum gapiów, którzy zdają się rozpoznawać Cię i wytykać palcami. Z pewnością podarte, brudne ubranie i zmierzwione włosy dodają Twoim białym włosom i blizną swoistego uroku. I tak właśnjie urokliwie wyglądając minąłeś milczących mieszkańców wsi i udałeś się do niewielkiej, drewnianej światyni Morra.
Bez rewelacji graliście. Dostajecie po 60 Michal za specyficzna mroczno-elfiość, a Darek za fajne oddanie wiary w Morra.[/b] |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 22:00, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
przeszukuje dom w poszukiwaniu wszelkich cennych rzeczy |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:58, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
moze coś się jeszcze w tym domu opłacalnego znajdzie Wracam do domu i go dokładnie przeszukuje po czym ide do kaplicy morra prosic kapłana o pochówek dla hrabiny itd. |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:57, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Teraz ten dom jest nasz |
|
 |
Siergiej |
Wysłany: Pon 21:56, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Kotylion, Ahraman: Jak szaleni wypadliście na dwór. Krzyki dochodziły spod żelaznej, w tej chwili otwartej na oścież bramy posiadłości Loftbergów. Stoją tam Wilhelm oraz lokaj-elf, którego widzieliście do tej pory tylko raz i o coś się kłócą. Obok stoi powóz zaprzęgnięty w dwa konie. Na koźle siedzi woźnica. Zauważył Was i poinformował o tym kompanów. Ci natychmiast wskoczyli do wozu. Jednak dobiegając zdołaliście uslyszeć tylko przelotne ...w jaskini się policzymy! w wykonaniu Wilhelma.
Powóz odjechał Wam sprzed nosa.
Co robicie? |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:51, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
biegne za Kotylionem ciekawe co zrobiłby ten dupek gdyby też był ranny |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:50, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Tylko tym razem coś zrób po za patrzeniem sie na walke zbiegam po schodach do drzwi |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:47, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Na zewnątrz słychać jakieś krzyki sprawdzamy to? |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:46, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
wychodze pojnformowac o tym fakcie ahramana |
|
 |
Siergiej |
Wysłany: Pon 21:44, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Kotylion: Jak szalony wypadłeś ze śmierdzącej spiżarni i wybiegłeś po schodach, w poszukiwaniu pokoi: własnego i Linara. Owszem, znalazłeś je, ale Twoich rzeczy już tam nie było. Zniknął nawet symbol Morra i chyba nawet wiesz kto Ci go zabrał.
Ahraman: Nie aż tak szybko, ale również niewiele wolniej ruszyłeś za Kotylionem. Twoją uwagę przykuł leżące w salonie zwłoki hrabiny. Ktoś zadźgał ją nożem. Z zewnątrz dobiegają jakieś krzyki.
Co robicie? |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:38, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Dobra. A ty - kieruje wzrok na Linara - się nie ruszaj |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:35, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Weźmy najpierw swoje rzeczy i przeszukajmy dom mozę to ścierwo, wilhelm dalej tu jest |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:31, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Teraz powinniśmy wreszcie przeszukać ten dom |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:28, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
idź znajdź cyrulika, ja sprawdze dom czy jest tu jeszcze ktoś zywy i przy okazji co zostało cennego |
|
 |
Siergiej |
Wysłany: Pon 21:25, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ahraman: Nie bawiąc się specjalnie w delikatne zabiegi po prostu chwyciłeś Linara i w nagłym przypływie siły postawiłeś na beczce z prochem tak, gdyby ważył tyle co piórko. To jedna był ten łatwiejszy element. Nadszedł czas, by przekazać go Kotylionowi.
Kotylion: W pozycji leżącej chwyciłeś Linara za ręce i zacząłeś wciągać go do spiżarni. Zacisnąłeś zęby, napiąłeś mięśnie, szarpałęś, ciągnąłeś i...udało się!
Po chwili całą trójką byliście już na górze.
Co robicie? |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:20, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Krasnoludzie pospiesz się mamy jeszcze wilhelma do złapania |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:20, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
powtarzam co mówiłem i pomagam mu wstać |
|
 |
Siergiej |
Wysłany: Pon 21:18, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Kotylion: W przeciwieństwie do Ahramana, znalazłeś sie na górze bez większych problemów
Ahraman: Sss-ss...ssssoo? Be-B-Beczke? Ż...że...pi-pifffooo?
Co robicie? |
|
 |
Ahraman |
Wysłany: Pon 21:15, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
podsuwam beczke pod dziure w suficie i mówie do Linara Czy przy mojej pomocy dasz rade wyjść na beczkę, a potem do pomieszczenia wyżej? |
|
 |
Su Yeng |
Wysłany: Pon 21:05, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Pomóż mi na góre wejśc (do ahramana) |
|
 |